Cudny jest świat o świtaniu, gdy mgła delikatnie spowija łąkę, a słońce nieśmiało przebija się przez chmury i nadaje piękne barwy otoczeniu. Dookoła cisza i tylko ptaki głośno wołają. Kto choć raz tego doświadczył jest bogatym człowiekiem :-) Szóste fajne!
W pełni się zgadzam choć czasami jesteśmy w stanie popsuć sobie najpiękniejszy poranek. Chciałam włożyć tego posta o 6 zaraz jak wróciłam do domu i niechcący wszystkie zdjęcia skasowałam na karcie. Nie wiem jak inni , ale ja potrafię. Znalazłam program do odzyskiwania i udało sie przywrócić połowę, niestety parę pięknych fot diabli wzięli, ale powtarzam za Panią, pal lich foty, to co widziałam zostało we mnie.
A mnie urzekły osiem i dziewięć, aczkolwiek piękne są wszystkie. Zorro pięknie pozował, a zapach poziomki czułam aż w domu :). No i żagiel z pajęczyny, wspaniałe. Ja też już wiem, że na zdjęciach nie ma tego co się widzi. Pstryknę, a potem tego szukam i co? Ano nie ma :). Urok został pod powiekami :). Pozdrawiam, Kasia z Olsztyna.
Zorro niestety cały czas się złościł za to poziomka była cierpliwa i rzeczywiście pachniała pięknie:)) Zgadzam sie, że najważniejsze jest to co widzimy i pamiętamy. Dziękuję i pozdrawiam.
Trudno wybrac, nie bede wybierala tylko zachwycam sie wszystkimi i kazdym z osobna. Uwielbiam mgly! Ostatnio jest mi tak trudno wstawac rano i widze ,ze trace wiele ! Piekne foty rzeczywiscie. Nie zdazylam z komentarzem pod postem o muchowce, urzekl mnie oczywiscie i spiesze o tym doniesc!
Ja też miała kłopoty z rannym wstawaniem, aż wreszcie się przełamałam i to był cały cudowny dzień, ani przez moment nie byłam zmęczona. Mgły o wschodzie są wspaniałe i na Warmii i na Mazowszu i w Andach, już Ty coś o tym wiesz:)) W imieniu muchłówek dziękuję.
A ja nie potrafię wskazać najlepszego. Z największą natomiast radością stwierdzam, że to w ogóle ogromny skok jakościowy w Twojej fotografii!!! Bardzo, bardzo dobre zdjęcia. :) Świetna seria. Po prostu świetna!
Sprawiłeś mi ogromną radość tym komentarzem, aż nie wiem co napisać. Mój aparat lubi półcienie, niskie słońce. Dzisiaj był też wyjątkowy poranek i robiąc zdjęcia wydawało mi się, że będa ładne, ale jak je skasowałam to żal wszystko stłumił i kiedy część odzyskałam, to już mi się takie ładne nie wydały. Dziękuję Krzysiu!
Cudny jest świat o świtaniu, gdy mgła delikatnie spowija łąkę, a słońce nieśmiało przebija się przez chmury i nadaje piękne barwy otoczeniu. Dookoła cisza i tylko ptaki głośno wołają. Kto choć raz tego doświadczył jest bogatym człowiekiem :-)
OdpowiedzUsuńSzóste fajne!
W pełni się zgadzam choć czasami jesteśmy w stanie popsuć sobie najpiękniejszy poranek. Chciałam włożyć tego posta o 6 zaraz jak wróciłam do domu i niechcący wszystkie zdjęcia skasowałam na karcie. Nie wiem jak inni , ale ja potrafię. Znalazłam program do odzyskiwania i udało sie przywrócić połowę, niestety parę pięknych fot diabli wzięli, ale powtarzam za Panią, pal lich foty, to co widziałam zostało we mnie.
UsuńWarto wstać wcześniej dla takich widoków:)
OdpowiedzUsuńWarto, letnie mgliste świty bywaja piękne.
UsuńI co się będę rozpisywał, bardzo klimatyczne zdjęcia. PS. Zgadzam się z Panią Ewą - 6 najfajniejsze.
OdpowiedzUsuńDziękuję! 6 i sarny najbardziej mi było żal i niestety narazie nie udało sie odzyskać pary srokoszy na głogu.
UsuńA mnie urzekły osiem i dziewięć, aczkolwiek piękne są wszystkie. Zorro pięknie pozował, a zapach poziomki czułam aż w domu :). No i żagiel z pajęczyny, wspaniałe. Ja też już wiem, że na zdjęciach nie ma tego co się widzi. Pstryknę, a potem tego szukam i co? Ano nie ma :). Urok został pod powiekami :).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Kasia z Olsztyna.
Zorro niestety cały czas się złościł za to poziomka była cierpliwa i rzeczywiście pachniała pięknie:)) Zgadzam sie, że najważniejsze jest to co widzimy i pamiętamy. Dziękuję i pozdrawiam.
UsuńPięknie i magicznie ;)
OdpowiedzUsuńMiło mi, też miałam wrażenie, że ktoś całą łąkę zaczarował. Pozdrawiam!
UsuńTrudno wybrac, nie bede wybierala tylko zachwycam sie wszystkimi i kazdym z osobna. Uwielbiam mgly! Ostatnio jest mi tak trudno wstawac rano i widze ,ze trace wiele ! Piekne foty rzeczywiscie.
OdpowiedzUsuńNie zdazylam z komentarzem pod postem o muchowce, urzekl mnie oczywiscie i spiesze o tym doniesc!
Ja też miała kłopoty z rannym wstawaniem, aż wreszcie się przełamałam i to był cały cudowny dzień, ani przez moment nie byłam zmęczona. Mgły o wschodzie są wspaniałe i na Warmii i na Mazowszu i w Andach, już Ty coś o tym wiesz:)) W imieniu muchłówek dziękuję.
UsuńA ja nie potrafię wskazać najlepszego. Z największą natomiast radością stwierdzam, że to w ogóle ogromny skok jakościowy w Twojej fotografii!!! Bardzo, bardzo dobre zdjęcia. :) Świetna seria. Po prostu świetna!
OdpowiedzUsuńSprawiłeś mi ogromną radość tym komentarzem, aż nie wiem co napisać. Mój aparat lubi półcienie, niskie słońce. Dzisiaj był też wyjątkowy poranek i robiąc zdjęcia wydawało mi się, że będa ładne, ale jak je skasowałam to żal wszystko stłumił i kiedy część odzyskałam, to już mi się takie ładne nie wydały. Dziękuję Krzysiu!
Usuń